Usunięte sceny z filmu

Dziś będą dwa opowiadania:
-moje
-o Johari i jej dzieciach w mojej wersji dla Zuzanny D.

Ale najpierw napiszę o usuniętych scenach z filmu.
Znam dwie takie:


I. Mufasa miał śpiewać piosenkę: ''To be king" ( "królem być" ) .

Ta piosenka chyba nigdzie nie jest w języku polskim.
Ale znalazłam tą piosenkę w języku angielskim. ( napisy są po polsku )
Oto ona:

II. W pierwotnej wersji króla lwa Nala miała nie uciec ze stada w poszukiwaniu pomocy, tylko zostać wygnana bo odrzuciła zaloty Skazy.

Nie słyszałam o innych usuniętych scenach.

To teraz opowiadania.

Opowiadanie 1:

Simba już nie żył. Kovu i Kiara zostali władcami lwiej ziemi. Kiara spodziewała się potomstwa. Kovu bardzo kochał żonę i opiekował się nią. Pewnego dnia Kovu zapytał Kiarę czego by ta potrzebowała.
-Chciałabym żeby zbadał mnie Rafiki czy z dzieckiem wszystko w pożątku. Powiedziała Kiara.
-Dobrze kochanie. Powiedział Kovu i poszedł na sawannę po rafikiego. Do rafikiego było daleko. W połowie drogi Kovu zatrzymała Nala. Nala przytuliła Kovu.
-Cóż za nietypowe powitanie.......wy lwioziemcy tak się witacie. Powiedział Kovu.
-Wiesz, tęsknie za Simbą, ale nie można ciągle żyć przeszłością.... - Nala powaliła Kovu na ziemie - Powinnam poszukać sobie nowego partnera. Wiesz mam już jednego kandydata. 
-Jakiego? Spytał Kovu próbując wstać.
-Nie bądź głupi... - Powiedziała radośnie Nala - .......Ciebie.
-Co?! - Krzyknął Kovu - NIE! Ja jestem z Kiarą. Chcesz własnej córce odbić partnera?!
-Kiara może być z kim tylko chce....... Powiedziała Nala.
Nala zaczęła podrywać Kovu, on nie chciał. ( jak na obrazku nr. 1 )
Nala wskoczyła na wielką skałę i zaczęła śpiewać piosenkę.
( Pomarańczowe - Nala, zielone - Kovu ) 
Będziemy najlepszą parą z par!
Nie! Ja nie kocham cię! Ja kocham Kiarę.
( Kovu zaczął odchodzić, ale Nala zagrodziła mu drogę. )
Zasługujesz na mnie! Nie na Kiarę! Będziemy razem rządzić i dzieci mieć!
Co?! Nie!
Pomyśl sobie jak to będzie! Czy nie będzie wspaniałe to jak będziemy leżeli na skale i się przytulali a ja będę trzymała w łapach nasze dziecko.
Kovu zamknął oczy i wyobraził sobie jak stoi na skale z nalą a rafiki trzyma ich dziecko. ( myśli kovu są na obrazku nr. 2 )
Kovu zaczął uciekać do Kiary. Nala nie widziała nic złego w tym że odbija córce partnera. 
Nali w końcu się udało, lwica osiągnęła swój cel i została kochanką Kovu. Kiara o niczym nie wiedziała. Pewnego wieczoru kiedy ciężarna Kiara była w grocie, Kovu poszedł na czubek lwiej skały. Podeszła do niego Nala i go przytuliła.
-Nala, uważaj, kiara jest w grocie. Powiedział Kovu.
-I co z tego... - Zaczęła Nala - chodź na sawanne.
Kovu i Nala zeszli na sawanne. 
-To kiedy powiemy kiarze? Spytała Nala.
-Już niedługo........Powiedział KOvu.
Nala i kovu się przytulili. ( jak na obrazku nr. 3 )
-Wiesz, Nala może my jednak powinniśmy się rozstać... Powiedział Kovu.
-CO TY?! WOLISZ KIARE NIŻ MNIE? Powiedziała Nala, lecz się uspokoiła i powiedziała spokojnie:
-Kocham cię. 
Kovu zapomniał o tym co proponował. ( obrazek nr. 4 )
Pewnego dnia los kazał Kovu wybierać........
Kiedy Kovu i Nala stali przytuleni podeszła do nich Kiara. Kiara zaczęła płakać i uciekła.
-Kiara........wróć! - Krzyknął Kovu - kocham cię!
-Niech idzie. Powiedziała Nala, jednak Kovu pobiegł do kiary.
( obrazek nr. 5 )
-Kiara! Kiara! Krzyczał kovu.
-Kovu, jak mogłeś?!! Krzyknęła Kiara.
-Kiara przepraszam! - Powiedział Kovu  - ja już nie chce być z nalą, kocham ciebie i tylko ciebie. Proszę cię, wybacz mi!
-Wybaczę ci pod jednym warunkiem! Masz zerwać z moją matką i ją wygnać. Powiedziała Kiara.
-Dobrze. Powiedział Kovu.
Nala została więc wygnana. Ale kiedy dzieci kiary i kovu ( tandi i tanabi ) miały już miesiąc nala wróciła na lwią ziemie i prosiła kiarę o wybaczenie. Kiara wybaczyła matce. Tandi i Tanabi cieszyli się że mają babcie.             :)      

Opowiadanie 2:

Johari mieszkała na lwiej ziemi. Królem był jej przyrodni brat - Simba. Johari znalazła sobie partnera - złoziemca Mavi'ego. ( obrazek nr. 1 )
Miała z nim czwórkę dzieci. Pewnego dnia gdy dzieci Mavi'ego i Johari były malutkie, rodzinka johari poszła na spacer. Na dziś Rafiki zapowiadał wichurę i wszyscy się pochowali, tylko johari, mavi i ich dzieci poszli na spacer. Johari powiedziała że: "głupia małpa na pewno wymyśliła wichurę".
Ale wichura była naprawdę. Przewracały się drzewa i jedno z nich przygniotło Mavi'ego - lew umarł. 
-NIIEEEEEEEEEEEEEEE! Krzyknęła Johari.
Dzieci Johari wychowywały się bez ojca. Najstarszą córką johari była lwiczka która wyglądała czasami jak lewek - a na imię miała Shiwani.
Druga w kolejności wieku była lwiczka z grzywką - nazywała się Cummi. Trzeci w kolejności wieku był brązowy lewek który był nieśmiały - a na imię miał Fiju. Najmłodsza była biała lwiczka o imieniu Gira. Johari faworyzowała Shiwani; lwiczka stała się rozpieszczona i wywyższała się nad rodzeństwem. Pewnego dnia lwiątka planowały wyprawę na zakazaną ziemie.
-Wy jesteście tchórzliwi! Ja jestem najodważniejsza i ja na pewno nie spękam! Powiedziała Shiwani i lwiątka poszły na zakazaną ziemie. ( obrazek nr. 2 )
Na zakazanej ziemi lwiątka spotkały kilka innych lwiątek z zakazanej ziemi. Shiwani dobrze się z nimi dogadywała.
-Jestem Shiwani. A to moje głupie rodzeństwo! Powiedziała Shiwani.
Shiwani bawiła się z tymi z zakazanej ziemi. Przychodziła do nich regularnie i stawała się zła. O jej wizytach nikt nie miał pojęcia. Pewnego dnia Cummi, Fiju i Gira postanowili powiedzieć matce o tym jaka staję się Shiwani i że lwiczka chodzi na zakazaną ziemie. Johari pobiegła do Shiwani i zabrała ją na poważną rozmowę. Ale Johari nie nakrzyczała na córkę tylko spokojnie jej wytłumaczyła żeby tam nie chodziła. Shiwani oczywiście nic sobie nie robiła z zakazu matki. Johari zaczęła bawić się z Shiwani. Pewnego dnia Fiju poszedł do matki i powiedział:
-Dlaczego ty kochasz tylko Shiwani i to z nią spędzasz najwięcej czasu, a z nami nie chcesz spędzić ani minutki!? Poza tym Shiwani nadal chodzi na zakazaną ziemie! 
-Ona wcale nie chodzi na zakazaną ziemie a ty już idź sobie!!! Krzyknęła Johari i zawarczała na syna który poszedł. Shiwani stawała się zła i widać było tą różnice. ( obrazki 3 i 4 )
Gdy Shiwani dorosła Kiara miała zostać ukoronowana na królową. Shiwani chciała zabić Kiarę i całą rodzinę królewską dla tronu. Jej rodzeństwo chciało ją powstrzymać ale ona nie chciała żeby ją ktoś powstrzymywał więc zabiła swoje rodzeństwo. Johari podeszła do córki.
-PRZESADZIŁAŚ! ZABIŁAŚ RODZEŃSTWO! Krzyknęła Johari.
-I co z tego?! Krzyknęła Shiwani. 
Shiwani postanowiła odłożyć swój plan do czasu aż Simba umrze. Kiedy to się stało chciała zamienić swój plan w życie. Rzuciła się na Kiarę i zaczęła z nią walkę, gdy przegrała Kovu ją wygnał. Shiwani odeszła z lwiej ziemi. Johari chciała iść z nią, ale Shiwani odmówiła. Nikt nie widział już nigdy Shiwani..... :)