Mufasa i Uru już spali lecz Taki ciągle nie było w domu. Ahadi szukał wszędzie na Lwiej Ziemi lecz nigdzie go nie znalazł. Po drodze kiedy przechodził obok cmentarzu słoni usłyszał krzyk: "Hej! Taka teraz twoja kolej!" Wszedł na cmentarz słoni i tam zobaczył Take obok 3 hien które uciekły: Shenzi, Banzai i Ed. Ahadi zabrał syna na Lwią Ziemie. -Jeszcze raz tam wejdziesz a będą wyciągnięte konsekwencje! Warknoł Ahadi.
Następnego dnia Ahadi nie mógł znaleść Taki. "Może znowu jest na cmentarzu słonia!" pomyślał Ahadi i poszedł na cmentarz słoni. Tam zastał swego młodszego syna w toważystwie hien, one uciekły. -Dlaczego mnie nie posłuchałeś!? Burknoł lew. Gdy dotarli na Lwią Ziemie Ahadi walnoł Take w oko. Taka miał blizne. -Od dziś będziemy na ciebie mówić Skaza! Powiedział Ahadi.
Biedny Taka....
OdpowiedzUsuń