sobota, 29 listopada 2014

Życie za czasów Tandi i Kaso - Król lew 5

To opowiadanie będzie o czasach kiedy rządzili Kaso i Tandi. Tandi była córką Kovu i Kiary. Kovu i Kiara zdecydowali że to nie Tanabi ( ich syn ) zostanie królem tylko ich córka. Tandi miała z Kaso dwoje synów: Emriego i Kaspiana. ( Kaspian miał być królem ) . A Tanabi miał z lwicą Afrą też dwoje dzieci: córkę Lily i syna Takę. Nazwali go taka, bo to imię im się podobało. Skaza który się kiedyś nazywał Taka już przecież nie żył.
Opowiadanie:
Tanabi już się z tym pogodził że nie jest królem. Afra też się z tym pogodziła. Lily tak samo. Tylko Taka nie mógł się z tym pogodzić. Pewnego dnia kiedy Kaspian i Emry byli już nastolatkami i wędrowali sobie po sawannie. Taka usiłował namówić Afrę by walczyła o władzę. Afra jednak nie chciała ryzykować. "Co z Ciebie za lwica! Skoro tak ma być to wynoszę się z tych ziem!" Krzyknął Taka i uciekł.
Emry i Kaspian
  Ale cofnijmy się trochę wcześniej... do dzieciństwa Emriego i Kaspiana.
Kaso - król Lwiej Ziemi uczył właśnie Kaspiana jak być królem. Emry był trochę zazdrosny, ale jeszcze mu to nie przeszkadzało bo byli mali. Po lekcji Kaspian pobiegł do Emriego. "Chodź, pójdziemy do labiryntu skał." Zawołał do Emriego. Dwaj bracia poszli. W labiryncie Kaspian się zgubił. Emry zaczął go szukać. Ucieszył się gdy go znalazł. Do braci przyleciał majordomus. "Chodźcie świętować! W królewskiej rodzinie urodziło się lwiątko, a nawet dwa! " Ogłosił i lwiątka poszły na lwią ziemie.
Emry i Kaspian
 Rodzicami nowo narodzonych lwiątek byli Tanabi i Afra. "Lwiczkę nazwijmy Lily. " Powiedziała Afra. "A lwiaka Taka. Bo Taka to było dawne imię stryja mojego dziadka." Powiedział Tanabi. W nocy Kaspian i Emry prawie wcale nie spali, z sąsiedniej groty było dobrze słychać jak drze się Taka i Lily. 
-Dość mam tego jak te lwiątka się wydzierają. Powiedział Kaspian. 
-Ja też. Ale co możemy zrobić? Powiedział Emry.
-Chodźmy spać na dworze. Dodał Kaspian.
-Nie mamy wyjścia. Dodał Emry.
Królewscy synowie poszli na dwór. Spojrzeli w gwiazdy.
-Emry.........ale władza nas nie rozdzieli. Tak jak rozdzieliła Skazę z Mufasą. Pisnął brązowy.
-Nie, przecież my się lubimy. Jesteśmy braćmi. Odpowiedział czerwonooki.
-Obiecujesz? Dodał Kaspian.
-Tak! Powiedział Emry.
Emry i Kaspian

 Następnego dnia miała być ceremonia Taki i Lily. "Należą do królewskiej rodziny." Powiedział Kaso. Emry i Kaspian kiedy miała być ceremonia lwiątek uciekli na sawannę. Lwiątka bawiły się tam wesoło, ale zobaczyli Afrę. Było już dawno po ceremoni. Afra lubiła Emriegi i Kaspiana. "Dlaczego nie byliście na ceremoni moich dzieci?" Zapytała spokojnie. Lwiątka przestraszyły się i zaczęły biec przed siebie.
Emry i Kaspian
 Dotarli na Złą Ziemie. Zobaczyli ciało Kiume. ( Wiecie kto to jest. )
-Zobacz, tu jest tylko jego ciało. Tak to cała ta ziemia jest opuszczona. Powiedział Emry.
-Właśnie, nudno tu. Chodźmy z powrotem na Lwią Ziemie. Dodał Kaspian.
Lwiątka wróciły z powrotem na Lwią Ziemie.
Emry i Kaspian
 Po powrocie na Lwią Ziemie. Emry uciął sobie drzemkę. Kaspian poszedł wtedy do pewnej lwiczki w której się zakochał - Obbu. Jednak ta była teraz z lewkiem Garbi. Kaspian był zazdrosny i poczuł że boli go serce. Poszedł się zabić. Lewek chciał wejść do jeziora żeby pożarły go krokodyle, ale powstrzymał go Emry który się właśnie obudził. 
-Bracie nie rób tego! Krzyknął Emry.
-Nie ja to chcę zrobić. Wszystko mi jedno. Odpowiedział Kaspian.
-A dlaczego się tak smucisz że aż chcesz się zabić? Zapytał żółty.
-Nie zrozumiesz mnie... Powiedział zielonooki.
Kaspian i  Emry
 Do braci przyszedł Kaso - ich ojciec. "Kaspian! Nie możesz się zabić, nie wiem co cię tak zdołowało, ale poprawię ci humor!" Krzyknął Kaso. Kaso zabrał swoich synów do domu i się z nimi pobawił.
KASO
Kaspianowi humor się poprawił. Następnego dnia bracia poszli na sawannę. 
-To bracie....nie podzieli nas władza? Zapytał Kaspian.
-Nie, nawet jak będziemy dorośli. Odpowiedział Emry.
:)
Emry i Kaspian
A teraz zgodnie z obietnicą fragment książki którą piszę: "Życie lwa Isaki ".

***
Roździł I "Dzieciństwo " Opowiadanie czwarte "Kto zostanie królem? część 1"
Isaka i Mohatu poszli na polankę. Mahiri zawołała Mohatu na kąpiel. Isaka więc został sam, pobiegł do Zality. Zauditu też chciała się z nimi pobawić. Isaka i Zalita się zgodzili. "Zobaczymy naszą przyszłość!" Zawołała Zauditu. Lwiczki i Isaka weszli do baobabu szamana. Był tam namalowany Isaka obok Zality i Mohatu obok Zauditu. Lwiczki nie rozumiały tych symboli, ale Isaka dobrze je rozumiał. Zauditu była przeznaczona Mohatu, a Zalita jemu. Nad rysunkiem Isaki namalowana była korona. "Będę królem! Ten rysunek znaczy że będę królem!" Krzyknął uradowany. Z lekcji jakie mu przybrani rodzice dawali Isaka wiedział że to znaczy że on przejmie tron jak dorośnie. Wieczorem Isaka długo patrzył w gwiazdy. Wróżył sobie: Jeśli liczba gwiazd będzie parzysta będzie dobrym królem, a jeśli nie...
Rozdział III "Nastoletni Isaka" Opowiadanie 11 "Wojna"
Mohatu i Isaka byli już nastolatkami. Pewnego dnia przy Lwiej Skale stanęli Mali i Falon oraz ich stado.  ( Falon była siostrą Dahabu, a Mal mężem Falon. ) 
-Bracie to ja powinnam być królową tych ziem! Oddaj mi tron a nie będzie rozlania krwi! Krzyknęła.
-Nie oddam Ci tronu! Zaprotestował Dahabu. 
Stado Falon i Mala zaczęło walczyć ze stadem Mahiri i Dahabu. Isaka i Mohatu też chcieli walczyć, ale nie byli jeszcze dorośli więc Dahabu im zabronił. Oni jednak bardzo chcieli i Dahabu im w końcu pozwolił. Podczas walki Mal zepchnął Mohatu na drugą połówkę lwiej krainy. Isaka podbiegł do nich. 
-Twój ojciec kocha tylko Isakę. Przyłącz się do nas. Namawiał go Mal.
-Mohatu nie słuchaj go! Krzyknął Isaka.
-Masz racje wujku. Powiedział Mohatu.
-Nie! Krzyknął Isaka, ale pociągnęła go Falon.
Stado Falon i Mala przegrało, wrócili na swoją ziemie.............z Mohatu. 
-Jeszcze tu wrócimy! Zagroziła Falon.

Zdradzę wam że w 12 opowiadaniu Mohatu wróci do swojego rodzinnego stada. 
:)   
 

czwartek, 27 listopada 2014

Dziecko Serpen

"Ratunku na pomoc!" Krzyczał Kopa wisząc na gałęzi nad wodospadem. Przypłynęła do niego Tama. (  Wiem że na obrazku Tama wygląda jak Vitani, ale lwice ( nie wiem czemu ) są do siebie podobne więc ustalmy że to Tama. ) "Puść się złapie cię. " Powiedziała Tama. Kopa się puścił, ale Tama nie zdąrzyła go złapać i lewek popłynął w górę rzeki. ( Prąd morski go zaciągnął w górę rzeki. ) Lewek znalazł się na Bagiennej ziemi. Tam zaczepiła go pewna lwiczka. "Cześć jestem Merpen! Jesteś tu pierwszy raz, prawda?" Powiedziała lwiczka. "Tak jestem tu pierwszy raz i mam na imię Kopa." Powiedział Kopa. "To cię oprowadzę bo ja o urodzenia mieszkam tu z moim kochanym tatą i z moją mamą która nazywa się Serpen. Nic ci imię SERPEN nie mówi? Myślałam że każdy Złoziemiec zna Serpen - ona jest siostrą Ziry - królowej złej ziemi." Dodała lwiczka. "Nie jestem złoziemcem.Pobawimy się razem? " Odpowiedział syn simby. "Tak!" Zawołała lwiczka - Merpen i lwiątka się zabawiły w LEŻYSZ.
Prawda że Merpen jest podobna do swojej matki - Serpen? ( Po lewo Merpen, po prawo Kopa.) 
 Po dwugodzinnej zabawie Kopa usłyszał głos Simby. "Kopa! Kopa!" Wołał głos. Simba był za daleko by zobaczyć swojego syna. "Tama mu powiedziała." Pomyślał Kopa. Po czym pożegnał się z Merpen i pobiegł do Simby. Simba i Kopa wrócili na Lwią Ziemie. Kopa, muszę Ci opowiedzieć gdzie Ci chodzić wolno a gdzie nie wolno. " Oznajmił Simba. Pokazał Kopie Rajską ziemie - tam wolno chodzić, Złą Ziemie - tam nie wolno chodzić i .......... Bagienną Ziemie. "Na bagiennej ziemi też mieszkają złoziemcy. Nie wolno ci się bratać z nikim z Bagiennej Ziemi." Powiedział Simba. Po tej lekcji Simba pobawił się z Kopą.
 Następnego dnia były odwiedziny - Mheetu, Aurelia i Zeli przyszli. Kopa lubił się bawić z Zelim. Kiara też lubiła się bawić z Zelim. ( Kiara i Zeli byli w tym samym wieku. ) "Zeli, pokażę Ci wspaniałą ziemie." Pisnął Kopa do Zeliego. Do lewków podeszła Kiara. "Co to za ziemia?! Ja też chce iść!" Zawołała Kiara. "Nie! Bagienna ziemia nie jest dla małych dziewczynek!" Krzyknął Kopa. "Jeśli mnie nie zabierzecie powiem tacie że idziesz na ziemie na którą nie wolno chodzić!" Zagroziła Kiara. Kopa zgodził się zabrać siostrę i cała trójka poszła.
 Na bagiennej ziemi do Kopy od razu podbiegła Merpen. "Cześć!" Przywitała się. "Cześć! To są Kiara i Zeli. " Powiedział Kopa. Czwórka lwiątek pobawiła się ze sobą, ale w trakcie zabawy w berka usłyszeli kroki. "To moja mama - Serpen. Nie będzie zadowolona że się bawię z wami - Lwioziemcami! Ukryjcie się!" Krzyknęła Merpen. "Ale ja nie jestem Lwioziemcem. " Powiedział Zeli, ale Kiara zaciągnęła go do małej groty.
 Serpen zawołała Merpen na kąpiel. Wtedy Kopa, Kiara i Zeli wyszli z małej jaskini, ale kontem oka zauważyła ich Serpen. Serpen schwytała Kopę i Kiarę. ( Zeli tak się ukrył że go nie zauważyła.) "Mamo, puść ich! Kopa i Kiara to moi kumple." Powiedziała Merpen. "Przyjaźnisz się z Lwiozemcami! I to w dodatku z dziećmi Simby!" Krzyknęła wściekła Serpen i uderzyła córkę. Serpen zaniosła Kopę i Kiarę do ziry. Zira się ucieszyła. "Dobrze narpierw zabiję Kiarę, potem Kopę." Powiedziała Zira. Niespodziewanie Kiara uciekła. Zira wysłała lwice w pościg. Jedna lwica została. Zira już miała zabić Kopę kiedy...
 pojawił się Mheetu. Obok niego stali Kiara i Zeli. Mheetu zabrał Zirze Kopę i wrócił z trojgiem lwiątek na Lwią Ziemie. "Nie powiem nic twoim rodzicom, ale nigdy więcej tam nie chodź. " - mówił Mheetu do Kopy - "Zazu słyszał jak namawiałeś Zeliego i Kiarę na wyprawę na bagienną ziemie."
Kopa obiecał że nigdy więcej nie pójdzie na Bagienną Ziemie. Wieczorem Mheetu, Aurelia i Zeli wrócili na Rajską Ziemie, a Kopa i Kiara bawili się. Później Kopa i Kiara położyli się obok Simby i Nali po czym zasnęli.

 Następnego dnia Kopa pobiegł do Vitani. Opowiedział jej swoją historię z Merpen, a opowieść zakończył zdaniem: "Już nigdy więcej nie pójdę na Bagienną Ziemie. " ( Kopa dotrzymał słowa i tam nigdy więcej nie poszedł. ) Kopa i Vitani pobawili się i było jak zawsze.       :)
 No a teraz informacje o postaciach.
Tym razem o Banzai'u i Edzie.
Imię: Banzai
Rodzice: Joma i Hafl
Rodzeństwo: Shenzi i Ed
Potomstwo: brak
Partnerka: Brak
Opis: Silna hiena. Ale nie jest zbyt mądry. Mieszka na cmentarzu słoni. Nie przepada za Edem.
Status: Brat przywódczyni stada hien
Imię: Ed
Rodzice: Joma i Hafl
Rodzeństwo: Shenzi i Banzai
Potomstwo: Brak
Partnerka: Brak
Opis: Głupia hiena. Nic nie mówi tylko się śmieje. Ma nadgryzione dwoje uszu. Mieszka na cmentarzysku słoni.
Status: Brat przewodniczącej stada hien

***
Mam pytanie:
Chcecie żebym zamieściła w następnym poście fragment książki którą piszę: "Życie lwa Isaki"?

:)

wtorek, 25 listopada 2014

Dalsze losy Dotty...

UWAGA!
W mojej wersji Dotty zaszła z Nuką w ciąże, ale kiedy miała mu to powiedzieć zobaczył że umarł. Córka Dotty i Nuki na początku była złocista, ale potem  zmieniła kolor na szary. ( Nie wiadomo jak to się stało.) Dotty nazwała swoją i Nuki córkę - Spotty ponieważ tak nazywała się lwica która była siostrą Dotty, ale tamta Spotty   nie dożyła tych czasów.
Opowiadanie:
Dotty bawiła się właśnie ze Spotty. ( Przeczytaj koniecznie co jest napisane w UWAGA! ) Dotty trochę się niepokoiła się jej córce rośnie grzywka. Dotty postanowiła opowiedzieć córce historię: "Król lwiej ziemi - Kovu jest okropnym lwem. By pomścić swojego ojca musisz go zabić, ale nie tylko jego... też wszystko co kocha. Za 2 miesiące Kiara - żona Kovu urodzi dziecko. Lwia Ziemia powinna należeć do twojego ojca, on jako jedyny z dzieci Ziry był dzieckiem Skazy. I to twój ojciec -Nuka był jedynym prawowitym władcą." Spotty zasnęła. Dotty wzięła córkę w pysk i poszła na inną część Złej Ziemi. Była tam Vitani. ( Vitani lubiła odwiedzać ziemię na której dorastała. ) Położyła Spotty przy Vitani i powiedziała do Vitani: "Zajmij się nią, ja muszę coś załatwić." Po czym pobiegła  na Lwią Ziemie. Z nieba na Vitani i Spotty spojrzała Spotty. ( Ta która była siostrą Dotty., bo w mojej wersji najpierw urodziła się Dotty, później jej brat - Kiume, później siostra - Spotty.)
 Dotty zaczaiła się na kiarę. Rzuciła się na nią i lwice walczyły. Dotty uderzyła Kiarę tak że królowa zemdlała. Do lwic podszedł przerażony Kovu. Spojrzał gniewnie na Dotty. "Zabrałeś mi Nukę, więc ja zabiorę Ci kiare." Burknęła Dotty. Dotty wróciła na złą ziemie. Kiara się obudziła.

 Dotty podeszła do Vitani i Spotty. Wzięła Spotty i poszła z nią na spacer.
 Podczas spaceru ktoś uderzył Dotty w głowę i lwica zemdlała. Gdy się obudziła zobaczyła nad sobą nieznajomego lwa. Dotty obejrzała się: Była w jaskini. "Gdzie ja jestem? Kim ty jesteś? Gdzie jest moje dziecko? " Dotty zdenerwowana zaczęła zadawać pytania. "Jestem Juke, król Rajskiej Ziemi. Pokonałem Zeliego w walce i zdobyłem jego ziemie. Teraz ten lew mieszka na Lwiej Ziemi..." Mówił lew. "Nie obchodzi mnie Zeli! Gdzie jest moja córka!?" Krzyknęła Dotty. "Jak to? Nie obchodzi Cię twój partner? Ojciec twojego dziecka?" Juke zasłaniał jej plecami wyjście z groty. "Zeli to nie jest mój partner! A teraz oddaj mi moje dziecko!" Dotty rzuciła się na Juke. Do groty weszła pewna lwica z.......córką Dotty w pysku. Dotty szybko zabrała jej swoją córkę i wróciła na złą ziemie.
 Pół roku później...
Spotty była już dorosłą lwicą. Dotty była z córki dumna. Spotty ( ta która była siostrą Dotty ) patrzyła na siostrzenice z góry, Nuka też. 
dorosła Spotty ( oczywiście ta która nie była siostrą Dotty )
 Pewnego dnia kiedy Dotty samotnie spacerowała po sawannie ( tej na złej ziemi ) pojawił się duch Ziry. Zira lubiła Dotty bo żadna inna lwica nie chciała nuki. "Dotty, chce żeby moja wnuczka została królową lwiej ziemi. Kovu nas zdradził więc gdybym tylko mogła cofnąć czas uczyniłabym królem Nukę lub Vitani. Ale ona też nas zdradziła więc Nukę. Nuka już niestety nie żyje więc chce by jego córka została królową." Powiedział duch ziry i zniknął.
 Dotty zaczęła przygotowywać Spotty do walki. Lwica ( Spotty ) wyruszyła na Lwią Ziemię. Przegrała walkę z królem lwiej ziemi ( Kovu ) on zrzucił ją na płonącą sawannę. ( Dotty podpaliła sawannę. ) Spotty uratował pewien lew - Lox. Zabrał ją na Rajską Ziemie. Spotty się w nim zakochała i zamieszkała na rajskiej ziemi.
Lox
 Dwa miesiące później:
Dotty chodziła po złej ziemi. "Ten okropny Kovu zabił Spotty tak jak Nukę!" Krzyknęła Dotty i uderzyła łapą w gałąź. Niespodziewanie zobaczyła Spotty. "Spotty! Spotty! Gdzie ty byłaś? " Zawołała ucieszona Dotty.  "Uratował mnie lew - Lox z płomieni. Zamieszkaliśmy na Rajskiej Ziemi, ale wczoraj umarł przez stado gepardów." Wytłumaczyła się Spotty. Lwice przytuliły się do siebie.          :)



***
5 grudnia  napiszę o narodzinach Spotty.  ( Ale o narodzinach tej Spotty która była siostrą Dotty.)
***
Teraz informacje o postaciach!
Tym razem o Dotty, Spotty ( tej która była siostrą Dotty ) i o Kiume.

 Imię: Kiume
Rodzice: Mego i Salma
Rodzeństwo: Dotty i Spotty
Potomstwo: Nieznane
Partnerka: Nieznana
Opis: Kiume lubi się bawić z Dotty za to nie lubi Spotty. Chciałby mieć chociaż jednego brata a ma dwie siostry. Jest odważny. Potrafi zrozumieć Dotty gdy ona ma jakiś problem.
Status: Lew walczący
( lwiczka po lewo )
Imię: Spotty
Rodzice: Salma i lew o którym wspomnę w opowiadaniu które dam 5 grudnia
Rodzeństwo: Dotty i Kiume
Potomstwo: Nieznane
Partner: Nieznany

Imię: Dotty
Rodzice: Salma i Kwetu
Rodzeństwo: Spotty i KIUME
Potomstwo: Spotty ( inna Spotty )
Partner: Nuka
Opis: Lwica która kocha bardzo Nukę. Kiedy on zginął Dotty zupełnie się zmieniła; była po śmierci Nuki mściwa i pełna nienawiści; ale po śmierci Nuki bywała i dobra.
Status: Żona byłego księcia Złej Ziemi.

:)

poniedziałek, 24 listopada 2014

Podoba wam się nowe tło bloga?

Dowiedziałam się dopiero dziś jak zrobić tło bloga ( wcześniej nikt mi nie potrafił dobrze tego wytłumaczyć tak żebym zrozumiała ) i zrobiłam je. Starałam się wybrać jak najlepszy obrazek na tło i mam nadzieje że dobrze wybrałam.
Napiszcie w komentarzach czy podoba wam się nowe tło.
***
Druga sprawa:
Narysowałam obrazek. Oto on:


Jest na nim Simba, Nala i lwiątko z komiksu "Nowy brat Simby".
Chciałabym sprawdzić czy mam talent czy go nie mam czy tak średnio.
W komentarzach napiszcie ile mu przyznajecie punktów. Można oceniać: 1/10, 2/10, 3/10, 4/10, 5/10, 6/10, 7/10, 8/10, 9/10 i 10/10. 

:)

niedziela, 23 listopada 2014

O co chodziło z tym że stado Ziry myślało że Serpen umarła?

Słyszałam że było tak że stało się coś że Zira, jej stado i wszyscy myśleli że Serpen umarła, a tak naprawdę ona przeżyła i później wróciła. Na pewno to zdarzenie które sprawiło że wszyscy myśleli że Serpen umarła miało miejsce jak Serpen była dorosła. A wróciła jak stado Ziry było na wygnaniu.
Nie wiem co to było za zdarzenie więc wymyślę co się mogło wtedy stać.               :)
Opowiadanie:
 Zira i lwice ze Złej Ziemi mieszkały na Lwiej Ziemi ponieważ Skaza został królem. Po mimo to niektórzy chętnie odwiedzali ziemię na której się wychowali - Złą Ziemie. Serpen też chętnie Złą Ziemie odwiedzała. Pewnego dnia kiedy się wylegiwała na Złej Ziemi przyszedł do niej mały Nuka. "Ciociu, zabierzesz mnie na spacer?" Zapytał Nuka. Serpen się zgodziła, zabrała go do labiryntu skał. "Zobacz, zobacz, tu jest w skałach przejście. " Zawołał syn Skazy. Serpen i Nuka weszli w nieznane przejście. Znaleźli się w dolinie węży. Niespodziewanie coś pociągnęło Nukę. To był wąż który wciągnął Nukę na drzewo. Serpen skoczyła by uratować Nukę. Zrzuciła lewka z drzewa i sama chciała się z wężem rozprawić, ale przyszło ich jeszcze ze 20 i lwica zrezygnowana zeskoczyła. Nuka gdzieś się zabłądził i Serpen bała się co powiedzą na to Zira i Skaza, oni uważali Nukę za cud świata. Serpen w trakcie tego szukania natrafiła do serca Doliny węży. Spodobała jej się Dolina węży, bo w jej sercu było naprawdę pięknie. Serpen zapomniała o Zirze, Skazie i Nuce. Miała zamiar tu zamieszkać, bo tam
gdzie się znalazła jest piękniej niż na Lwiej Ziemi. Skaza i Zira doprowadzili królestwo do ruiny więc ona i tak planowała wynieść się z Lwiej Krainy. Był tylko jeden problem - węże. Pełzające węże które chętnie by ją zaatakowały. Serpen znalazła jednak na to sposób. 
"Skoro Skaza zapanował nad hienami to może mi się uda zapanować nad wężami. " Pomyślała i skoczyła na wielką skałę. "Słuchajcie mnie, od dziś jestem waszą królową!" Ogłosiła. Węże nie śmiały zaprotestować, bo w Sercu Doliny Węży mieszkały takie węże które Serpen mogła z łatwością pokonać. Po upływie miesięcy węże przywykły do Serpen i traktowały ją jak królową. Pewnego dnia do doliny węży przyszła Zira. "Zira, Zira to ty!'' Zawołała Serpen. "Siostra, ty żyjesz Nuka powiedział mi że zabiły Cię węże. " Zawołała Zira. Siostry zaczęły świętować. Kiedy było już ciemno Zira zapytała: "Serpen, może wrócisz na Złą Ziemie bo wiesz tam teraz mieszkamy?" "Nie!" Krzyknęła królowa węży i uciekła. Następnego dnia Zira znów poszła do Serpen. "Siostra, ja przyprowadzę na te ziemie Kopę - syna Simby a twoja wężowa armia go zabije. Ok?" Powiedziała matka Nuki, Viitani i Kovu. "Ok!" Odpowiedziała brązowa lwica. Plan się nie udał bo Mheetu uratował Kopę. Tego wieczoru Serpen położyła się na kłodzie i nasłuchiwała syczenia węży. Lwica zamknęła oczy i przypomniała sobie jak w dzieciństwie bawiła się z Zirą. Lwica była w Dolinie węży samotna. Zaczęła  biec w stronę Złej Ziemi. Zobaczyła ją Zira i stado Ziry. Wszyscy cieszyli się z powrotu Serpen. Zira i Serpen dużo rozmawiały. Zira pokazała Serpen Vitani i Kovu. "Urodziły się tydzień po tym jak zniknęłaś." Powiedziała Zira dumna z potomstwa.  Serpen zamieszkała na
  Złej Ziemi. Jednak zdecydowała że zamieszka na Bagiennej Ziemi. Zira i Serpen się codziennie widywały. Serpen poznała pewnego lwa w którym się zakochała. Chciała mieć z nim dzieci więc dużo "trenowała" na Vitani i Kovu. Pomagała Zirze ich pilnować, bawiła się z nimi a Kovu i Vitani cieszyli się że mieli ciocię. Pewnego dnia Vitani chciała żeby Serpen opowiedziała jej o tym gdzie była. Serpen opowiedziała jej swoją historię.         :)



A teraz jak zwykle informacje o postaciach. Tym razem o Mufasie. ( on, jego żona, syn )
Imię: Mufasa
Rodzice: Uru i Ahadi
Rodzeństwo: Skaza
Partnerka: Sarabi
Potomstwo: Simba
Opis: Mądry i sprawiedliwy król. Nie wiedział że największe zagrożenie dla Simby to jego wuj. Kiedy trzeba jest odważny i bohaterski.
Status: Były król. Teraz martwy.
Imię: Sarabi
Rodzice: Talim i Lisabeth
Rodzeństwo: Elaine
Partner: Mufasa
Potomstwo: Simba, Johari ( ze Skazą, ale informacje o Johari są w tym poście: Link )
Opis: Rozważna i kochająca lwica. Dba o swoje dziecko i  nawet w ciężkich czasach ( rządach skazy ) potrafiła się Skazie przeciwstawić.
Status: Była królowa. Teraz martwa.
Imię: Simba
Rodzice: Mufasa i Sarabi
Rodzeństwo: Johari ( przyrodnia siostra )
Partnerka: Nala
Potomstwo: Kiara i Kopa
Opis: Jako lwiątko lubił się bawić i szukał wrażeń. Jako dorosły lew w KL1 ( król lew 1 ) był lekkomyślny i unikał odpowiedzialności. Jako dorosły lew w KL2 ( król lew 2 ) był nadopiekuńczy dla Kiary ponieważ Zira zabiła Kope ( jego syna ) ale zaakceptował Kovu.
Status: Król lwiej ziemi.


:)

piątek, 21 listopada 2014

Relacje Kopy i Mheetu

Kopa leżał sobie na sawannie. "Vitani jest z Zirą na lekcji polowania na Zakazanej Ziemi i wrócą dopiero wieczorem, nie mam się z kim pobawić. " Myślał. Simba równo traktował swoje dzieci (kope i kiare ) ale teraz akurat był czas w którym Simba bawił się z Kiarą i Kopa się nudził. Niespodziewanie przyszła Zira i wzięła Kope do pyska. Biegła z nim przed siebie. "Gdzie ona mnie niesie!" Myślał przerażony Kopa. Obejrzał się do tyłu: zobaczył smutną Vitani. "Wybacz, ona mnie zmusiła bym jej powiedziała gdzie teraz jesteś!" Zawołała do niego Vitani.
 Zira zaniosła Kope na pewną rajską dolinę, ale Kopa szybko przekonał się że to jest Dolina Węży. Zira nie bała się węży i odważnie stanęła nie puszczając Kopy. Na skale stanęła Serpen. Serpen była władcą węży. Obok Serpen pełzał duży wąż - majordomus doliny węży. "Sssss - królowo ma powiadomić inne węże Sssss mojego gatunku że Zira przyniosła już to lwiątko? Sssss. " Powiedział wąż.

 Zira puściła Kope, a Serpen kazała wężom go atakować. Kopa uciekał, ale znalazł się w ślepym zaułku. Na szczęście przyszedł Mheetu. Wziął Kope i uciekł z nim na Lwią Ziemie. Mheetu był trochę pokąsany. Położył Kope na skałę i powiedział: "Jestem twoim wujem - nazywam się Mheetu. Jeśli chcesz to chodź ze mną na Rajską ziemie, pobawię się z tobą podczas kiedy twój ojciec woli się bawić z twoją siostrzyczką. " Kopa spojrzał na Simbę i Kiarę bawiących się razem. Simba ich traktował równo, ale Kopa wolałby żeby Kiary nie było na świecie. ( Polubili się później. ) Kopa poszedł więc z Mheetu na Rajską Ziemie. Miło z nim spędził czas. Na początku Mheetu bawił się z Kopą, potem opowiedział mu lwie historie. Kiedy było ciemno Kopa wrócił do domu.
 Następnego dnia Kopa pobiegł do Mheetu rano a wrócił wieczorem. Mheetu nie miał dzieci i dlatego bardzo chętnie spędzał czas z Kopą. Mheetu bardzo chciał mieć dziecko, ale Kopa mu wystarczał. Simba był zazdrosny że Kopa woli spędzać czas z Mheetu zamiast z nim. Był wściekły że Mheetu "zabiera mu syna". Król wyżalił się swojej żonie ( Nali ) ona jednak powiedziała tylko: "To dobrze że Kopa ma dobre kontakty ze swoim wujem. "
 Pewnego dnia ( 4 dni po tym jak Mheetu zabrał Kope z doliny węży ) Kopa miał pobiec do Mheetu, ale zaczęło padać. Lewek bardzo nudził się w domu. Jednak do jego groty wszedł ......... Mheetu. Mheetu się z Kopą pobawił. Kopa był bardzo zadowolony, a Simba - wściekły. Gdy przestało padać Mheetu i Kopa wyszli na dwór.

 Ale w pewien słoneczny dzień jak Kopa pobiegł na rajską ziemie do Mheetu zobaczył jego, Aurelie i małe pomarańczowe lwiątko w łapach Aureli. Kopa podbiegł do nich, ale Mheetu powiedział do niego ostro: "Słuchaj Kopa, teraz już mam rodzinę i nie będziemy się codziennie widywać, nie będziemy się też widywać raz w tygodniu, może raz w miesiącu. " I rzeczywiście: Kopa i Mheetu widywali się raz w miesiącu, albo rzadziej. Kopa był z tego smutny.
 Wieczorem do smutnego Kopy podszedł Simba. "Kopa, ja wiem że jesteś smutny, ale się nie martw. Na Mheetu nie można polegać. Chodź, pobawimy się. " Powiedział Simba. Kopa z nim poszedł i bawili się. Kopa zapomniał o Mheetu i odnowił relacje z Simbą.
 Kopa odnowił też relacje z Vitani. Nie spotykał się z nią wcale kiedy spotykał się z Mheetu. Poszedł na Złą Ziemie i znalazł ją. "Vitani! Vitani!" Wołał. "Precz z tej ziemi! Znów pewnie nie masz czasu! Matko! Matko! Syn tego głupiego Simby jest na naszej ziemi! Matko! " Zaczęła krzyczeń Vitani i pobiegła po Zirę. Zira zaatakowała Kopę. Pobiła go i zostawiła w kanionie. 
 Kopa leżał tam cały dzień. ( Był nieprzytomny. ) Ale obudził się w nocy. Przerażony pobiegł na Lwią Ziemie do swojej rodziny. Zdenerwowany Simba ucieszył się z powrotu syna. 

 "Synu, gdzie ty byłeś?" Zapytał Simba. "Nie ważne, ale już nigdy tam nie pójdę. " Odpowiedział Kopa.
 Następnego dnia do Kopy przyszła Vitani. "Przepraszam za to co zrobiłam. Chciałabym się z tobą pogodzić. " Powiedziała córka Ziry. "Wybaczam Ci, chodź ze mną nad wodopój. " Powiedział Kopa. Vitani i Kopa się pogodzili. Kopa nie widywał się już z Mheetu, ale za to z Simbą i Vitani się pogodził.
 Kopa też zaprzyjaźnił się z Kiarą - swoją siostrą.             :)
 A teraz tradycyjnie informacje o postaciach.
Tym razem o rodzinie Ziry. ( ona, jej mąż i dzieci )
Imię: Zira
Rodzice: Hawa i Bojali
Dzieci: Kovu, Vitani i Nuka
Partner: Skaza, Rosko
Rodzeństwo: Serpen
Opis: Zemsta na Simbie stała się jej obsesją. O niczym innym nie myśli. Chce by Kovu był królem Lwiej Ziemi.
Status: zmarła królowa Złej Ziemi
Imię: Skaza
Rodzice: Uru i Ahadi
Dzieci: Nuka ( vitani i kovu nie są jego biologicznymi dziećmi )
Partnerka: Zira
Rodzeństwo: Mufasa
Opis: Sprytny lew. Nie posunie się przed niczym by zostać królem. Po mimo że Kovu nie był jego synem chciał by Kovu był królem.
Status: Były król lwiej ziemi i były królewski brat. Teraz martwy.
Imię: Nuka
Rodzice: Skaza i Zira
Dzieci: córka? syn? na pewno miał dziecko z Dotty ( według mnie :3 )
Partnerka: Dotty
Rodzeństwo: Vitani i Kovu
Opis: Złośliwy i zazdrosny lew. Stara się zaimponować matce. Jest jedynym z wyrzutków który nie chce zabić Simby z zemsty za śmierć Skazy tylko by zaimponować matce.
Status: Martwy książę złej ziemi
Imię: Vitani
Rodzice: Rosko i Zira
Dzieci: ?
Partner: ?
Rodzeństwo: Nuka i Kovu
Opis: Odważna i mądra lwica. Nie wiadomo o niej za wiele, ale można stwierdzić że lubi Kovu.
Status: Przyszła siostra królewska
Imię: Kovu
Rodzice: Zira i Rosko
Dzieci: Tandi i Tanabi
Partnerka: Kiara
Rodzeństwo: Vitani i Nuka
Opis: Był pełen nienawiści przez Zirę, ale gdy zakochał się w Kiarze jego serce zmiękło. Bardzo kocha Kiarę. Jako lwiątko lubił się bawić z Vitani.
Status: Przyszły król lwiej ziemi.




***
Mam pytanie:
Jak się podoba nowy wygląd posta?
Powiedźcie:
Woleliście stary czy lepszy jest ten? :)