poniedziałek, 21 lipca 2014

Nowy dom Mheetu

2 dni temu spełniło się wielkie marzenie Ziry. Została królową o czym marzyła do dziecka. 
Jednak wieczorem źle się poczuła. Poszła więc do Rafikiego. Lecz tam zobaczyła jak Rafiki rozmawia z duchem Mufasy. 
-Mówisz Mufaso że lew pokona Skaze, ale jaki. Powiedział Rafiki ale duch Mufasy już zniknął. 
Zira usłyszała rozmowe. Była pół w kropce bo nie wiedziała kim miał być ten lew. 
 Rano Zira opowiedziała Skazie o tym co usłyszała u Rafikiego. 
-W stadzie nie ma oprócz mnie żadnych lwów. Powiedział Skaza. 
-To popatrzmy czy przypadkiem jakaś lwica lewka nie urodziła. Powiedziała Zira - w stadzie mogą być przecież minimum 2 lwy a reszta to lwice. 
 Zira i Skaza szukali na całej Lwiej Ziemi nie znaleźli lwa, małego ani dorosłego. 
-Mufasa chyba się mylił. Powiedziała Zira. 
-Jest jeszcze jedna lwica której groty nie przeszukaliśmy-Sarafina. Powiedział Skaza. 
 Zira i Skaza poszli do groty Sarafiny. Zastali ją przy grocie jak myła swojego syna - Mheetu. 
-Co ja znowu złego zrobiłam? Ta wasza lista praw jest pełna zakazów i długa.! Czego chcecie tym razem?! Powiedziała Sarafina. 
-Rafiki powiedział że jakiś lew mnie pokona, więc Mheetu zostaje natychmiast wygnany! Oznajmił Skaza. 
-Ale ja idę  z nim! Powiedziała Sarafina. 
-Mamo, oni zabiorą Mheetu? Przestraszyła się Nala. 
-Ty tu zostajesz! Musisz tu zostać i polować! Powiedziała stanowczo Zira, a hieny otoczyły Sarafine i Nale. 
Skaza i Zira zabrali Mheetu i zanieśli na granice Lwiej Ziemi. 
Kiedy odchodzili Sarafina zawołała: "Mheetu odnajdź swojego ojca na Rajskiej Ziemi!"
-Idź precz na Rajską Ziemie, albo gdzieś indziej, a hieny będą pilnowały granicy żebyś nie wrócił! Powiedział Skaze i wraz z Zirą poszli na Lwią Ziemie.
 Mheetu poszedł  na Rajską Ziemie odszukać swojego ojca. 
Znalazł Shizasena w sercu Rajskiej Ziemi. 
-Będę tu mieszkać dopóki nie będzie nowego króla. Powiedział Mheetu kiedy opowiadał Shizasenowi ( czyli swojemu ojcu ) o tym co się stało. 
-Słuchaj Mheetu.... nowy król to będzie syn Skazy i Ziry. Powiedział Shizasen. 
-Ale oni nie mają dzieci. Dodał Mheetu. 
-Ale krąg życia jeszcze się rozkręci. Oznajmił Shizasen. 
-A może nowy król przyjmie mnie do stada! I Ciebie też! Powiedział Mheetu. 
-Nie zapominaj że mówimy o dziecku Skazy i Ziry. Powiedziałeś mi jak jest Skaza i Zira więc wątpię że ich dziecko będzie takie dobroduszne że przyjmie nas do stada. Ale nie martw się, mi jest dobrze na Rajskiej Ziemi to i tobie się spodoba. Powiedział Shizasen. 

Dużo później kiedy Mheetu był już dorosły na Lwiej Ziemi królem został  Simba. 
Kiedy Simba zachwycał się byciem królem przyszła do niego Sarafina i powiedziała: "Simba możesz przyjąć Mheetu do stada? " 
Simba nie za bardzo lubił Mheetu, ale Sarafina  była jego teściową więc nie chciał żeby miała do niego żal. 
Dla Nali Simba poszedł na Rajską Ziemie i odnalazł Mheetu. 
-Mheetu, możesz wrócić do domu. Powiedział Simba. 
Ale Mheetu podobało się na Rajskiej Ziemi, mieszkał na niej z żoną-Aurelią i synem-Zelim. 
-Teraz tutaj jest mój dom, ale będę odwiedzał swoją matkę i siostrę, nie mogłem tego zrobić wcześniej bo granic pilnowały hieny, lecz teraz ty jesteś królem więc już będę mógł odwiedzać rodzinę. Powiedział Mheetu. 
 
 Kilka dni później Mheetu wraz z Aurelią i Zelim odwiedził Lwią Ziemie. 
Nala i Sarafina bardzo się ucieszyły. :) 


3 komentarze:

  1. czemu simba ta bardzo nie lubial mheetu zadam odpowiedzi

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo interesujące. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetna sprawa. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń