Cześć! W tytule nie napisałam tytułu opowiadania bo dziś będą dwa opowiadania.
Pierwsze o Tandi i Tanabi - w mojej wersji Tandi i Tanabi to dzieci kovu i kiary
Drugie o Kesarze i Nuru - w wersji Zuzanny D Kesar i Nuru to dzieci Kovu i Kiary
Najpierw napiszę opowiadanie o Tandi i Tanabi, potem wyjaśnię czy Nuka był synem Skazy, a potem napiszę opowiadanie o Kesarze i Nuru.
Opowiadanie 1:
Tandi i Tanabi bawili się na sawannie.
-Hej, Tandi! Pójdźmy na cmentarz słoni! Zawołała pewna lwiczka wyskakująca z krzaków.
-Ok! Zawołała Tandi i pobiegła z tą lwiczką na cmentarz słoni.
Tanabi postanowił je śledzić.
Lwiczki miały kłopoty - na cmentarzu słoni zaatakowały je hieny.
-AAAAAAAAAAAAA!!!!!!!!! Krzyczały, ale były w pułapce.
-Zostawcie je! Krzyknął Tanabi.
-A kim ty niby jesteś że nam rozkazujesz?! Powiedziała hiena.
-Przyszłym królem! Odpowiedział Tanabi.
Hieny zaczęły się śmiać i wtedy lwiątka się wymknęły. Koleżanka Tandi musiała już iść, ale Tandi musiała porozmawiać z bratem.
-Uratowałem Cię siostra. Powiedział Tanabi.
-Dzięki, ale dlaczego powiedziałeś że jesteś przyszłym królem! Krzyknęła Tandi.
-To oczywiste! Jestem chłopakiem! Będę królem! Odpowiedział Tanabi.
Tanabi zaczął śpiewać
( Fioletowe - Tanabi , Czerwonę - Tandi )
Będę królem i całe stado pokłoni mi się! Rządzić będę jak nasz ojciec i dziad!
Ja też nadaje się na królową! Nie zapominaj że ja też mam królewski ryk i wdzięk!
Ja będę królem! A ty królewską siostrą!
Nadaję ja się na królową bardziej niż ty! Podobna jestem do mamy - lwicy z królewskiej rodziny!
Kovu usłyszał tą piosenkę i postanowił ogłosić kto będzie królem.
Poszedł do Kiary przeprowadzić naradę.
-Pamiętaj że to ja jestem z królewskiej rodziny i to ja decyduje! Powiedziała Kiara.
-Dobrze, ale ja też mam głos w tej sprawie. Chciałbym by królem był Tanabi. Odpowiedział Kovu.
-Ja bym wolała by to Tandi była królową! Powiedziała Kiara.
Kovu i Kiara tak rozmawiali w grocie. Do rodziców chciały pójść Tandi i Tanabi, ale zatrzymał ich majordomus.
-Wasi rodzice naradzają się kto będzie królem, nie przeszkadzajcie im. Powiedział ptak.
Tandi i Tanabi poszli na sawanne. Ale wkrótce zawołał ich Kovu. Pod lwią skałę przyszły wszystkie zwierzęta i całe lwie stado. Na szczycie lwiej skały stali Kovu i Kiara, a na skalnej półce Tandi i Tanabi.
-Proszę o ciszę. - Zaczął król Kovu - zebraliśmy się tu by oznajmić kto będzie rządził po mnie i mojej wspaniałej małżonce. Więc ogłaszam że rządzić po nas będzie...............Tandi.
Tandi podskoczyła z radości, lwiczka wbiegła na szczyt lwiej skały a zwierzęta się jej pokłoniły. Potem Tandi zbiegła do swojego przyjaciela - Kaso. On się cieszył że Tandi będzie królową. Tanabi był zazdrosny, ale potem mu przeszło. Jak był dorosły nie przeszkadzało mu że to jego siostra rządzi. Ale syn Tanabiego nie mógł się z tym pogodzić........ :)
A teraz napiszę czy Nulka był synem Skazy.
Na pewnym forum o królu lwie ktoś napisał że Nuka nie jest synem Skazy, bo gdyby był to by miał większe prawa do tronu.
Według mnie Nuka jest synem Skazy i Ziry. Zaraz wam pokażę dowody że nim jest. Ale najpierw zobaczmy czy rodzeństwo Nuki jest dziećmi Skazy.
Kovu - na pewno nie jest synem Skazy bo to mówili w filmie dwa razy, ale Kovu mógłby być synem Ziry.
Vitani - mogłaby być córką Skazy jeśli to prawda że miłość Vitani i Kopy była wymyślona przez fanów, ona jest córką Ziry.
To teraz pokaże dowody że Nuka jest synem Skazy i Ziry.
I - Nuka powiedział w KL2 takie zdanie: "Kovu, Kovu, Kovu, Skaza nie był jego ojcem, przygarnął go tylko." co znaczy że Nuka uważa że Kovu nie zasługuje na tron bo nie jest ( Kovu nie jest ) dzieckiem Skazy. A gdyby Nuka też nie był dzieckiem Skazy to wtedy Nuka by się nie wywyższał że ma większe prawa do tronu bo Kovu nie jest synem Skazy.
II - Skaza na pewno chciałby mieć chodź jedno biologiczne dziecko.
III - Nuka, Skaza i Zira są bardzo do siebie podobni.
A to wczoraj zrobiłam:
I jeszcze wczoraj narysowałam to:
No to wiadomo - Nuka był synem Skazy i Ziry.
A tu jest link to tego forum o królu lwie:
KLIKNIJ
To teraz opowiadanie o Kesarze i Nuru.
Kesar jest brązowy, wygląda jak skaza
Nuru jest żółty, wygląda jak Mufasa
UWAGA! W TYM OPOWIADANIU BĘDĄ SIĘ POJAWIAŁY OBRAZKI KTÓRE SAMA RYSOWAŁAM, MOŻNA JE KOPIOWAĆ I SOBIE GDZIEŚ TAM WKLEIĆ.
Opowiadanie 2:
Nadeszła pora deszczowa. Rzeki się wylewały i dochodziło nawet do powodzi. Jeszcze nigdy nie było tak strasznie podczas pory deszczowej. Kovu więc zwołał stado lwic.
-Słuchajcie, musimy opuścić lwią ziemie! Pójdziemy na rajską ziemie i będziemy tam miesiąc. Powiedział Kovu. Stado więc ruszyło na rajską ziemie. Kesar i Nuru nie mogli się doczekać aż dojdą na Rajską Ziemie. Doszli w nocy i poszli spać. Rankiem Kesara obudziła Shetani.
-Cześć Kesar! Powiedziała.
-Cześć Shetani! Powiedział Kesar.
-Idziemy się pobawić z moją siostrą i twoim bratem? Spytała.
-Ok! Powiedział Kesar i pobiegł z Shetani do Nuru i Azoli.
Lwiątka bawiły się we czwórkę.
-Chodźmy do tego lasu. Zaproponował Nuru. Azola i Nuru pobiegli do lasu. Ale Kesar i Shetani zostali przed lasem.
-Wiesza tęskniłam za tobą... Zaczęła Shetani.
-Ja za tobą też. Powiedział Kesar.
-Co tam u ciebie? Spytała Shetani.
-Teraz jestem z lwiczką Lizą. - Powiedział Kesar - ale ona nawet w połowie nie jest taka odważna, piękna i mądra jak ty.
-Może byśmy wrócili do siebie? Powiedziała Shetani.
-Tak... Powiedział Kesar i przytulił Shetani. Lwiątka patrzyły na swoje odbicie w wodzie. W Kesarze odżyły uczucia do Shetani, więc zostawił dla niej Lize. Wieczorem kiedy Azola i Nuru byli w lesie, Kesar i Shetani bawili się patrząc na zachód słońca.
-Kocham Cię. Powiedział Kesar do swojej nowej dziewczyny - Shetani.
-Ja Ciebie też kocham. - Powiedziała Shetani - Może uda mi się namówić ciocię to zamieszkania na Lwiej Ziemi, wtedy będziemy razem.
-Dobry pomysł. Powiedział Kesar.
Po zabawie lwiątka patrzyły na zachód słońca.
Następnego dnia Shetani i Azola odbywały poważną i długą rozmowę z ciocią.
Tym czasem Kesar i Nuru poszli się bawić.
Nuru niestety wpadł do przepaści.
-NIE!!!!!!! Krzyknął Kesar bo wiedział że kto raz tam wpadnie nigdy nie wyjdzie.
Kesar skoczył za bratem.
Kesar wylądował w małym jeziorku. Nuru na pewnej skale.
-Nuru, stąd musi być jakieś wyjście. Powiedział Kesar.
-Nie ma . jesteśmy uwięzieni. Powiedział Nuru.
Nuru podszedł do Kesara.
Kesar zaczął iść przed siebie, za nim Nuru. Doszli do skał. Można się było po nich wspiąć na górę. Nuru chciał wejść, ale Kesar go zatrzymał.
-Chyba, nie chcesz skończyć tak jak wuj Nuka. Powiedział Kesar i bracia zaczęli się ostrożnie wspinać. Weszli na górę i pobiegli do swojego stada. Ich mama - Kiara ich umyła i Nuru poszedł na lekcję władzy a Kesar do Shetani.
-Nie uwierzysz - Powiedziała Shetani - ciocia się zgodziła.
-To super! Zawołał Kesar i przytulił Shetani.
Po miesiącu stado Kovu wróciło na lwią ziemie. Azola, Shetani i ich ciocia zamieszkały na lwiej ziemi. :)
Przypominam że jeśli chcecie zamówić opowiadanie o waszej wersi:
*Dzieci Kovu i Kiary
*Ojca Nali
*Rodziców Kovu
*Rodziców Vitani
to napiszcie o tym tu:
KLIK
Jeśli chcecie wiedzieć więcej o historii Kesara i Nuru to tu jest link na bloga Zuzanny:
http://krollew4blo.blogspot.com/2015/01/rozdzia-10-randka.html?showComment=1421853185764#c3592659410768776164
Wiecie że słyszałam wersje że Serpen jest mamą Kovu.
Co o tej wersji myślicie?
:)
Dzięki,że napisałaś o Nuru i Kesarze.Ale zaskoczyłaś mnie.Ja sobie wyobrażałam,że Kesar na zawsze będzie z Lizą i nigdy nie spotka już Shetani a po zatym Azola nie lubi się bawić!
OdpowiedzUsuńChciałam Cię trochę zaskoczyć......
Usuń:)
A tak to fajne opowiadania.
OdpowiedzUsuńDzięki.
UsuńMoim zdaniem lepiej wyszło opowiadanie nr. 2 - z Nuru i Kesarem.
:)
Wersja,ze Serpen to mama kovu?Mają podobne kolory futra ale serpen jest podobna do ziry!Zaraz niektórzy będą gadać że sepren to jej córka!Bzdura ona nie może był jego mamą.
OdpowiedzUsuńDobrze że napisałaś, bo ja gdy tą wersje usłyszałam nie wiedziałam co o niej sądzić.
Usuń:)
skoro serphen to siostra ziry a zira jest matką kovu to wyjaśnione czemu kovu jest brązowy a nie taki jak zira moja wersja z kovu nuką i vitani jest taka że ich ojcem jest albo:
Usuń-Chumvi
-Skaza
-Tojo
-Mega
lub jakiś inny lew który umarł
Zapraszam na nowy post na blogu www.czas-kiary.blogspot.com myślę, że zostawisz po sobie ślad w formie komentarzyka :)
OdpowiedzUsuńJuż weszłam, przeczytałam ten post, super wyszedł. Zostawiłam tam komentarz.
Usuń:)
A proszę wstaw w kolejnej notce przy okazji trzy rozdziały o Isace bo podoba mi się ta twoja książka.Wstaw ostatni rozdział jaki napisałaś,pierwszy rozdział i jak taki jest że isaka no nie wiem ma jakiś kontakt z wnukami bawi się z nimi rozmawia.A i jeszcze jedno a co do tej drugiej książki o innych historiach króla lwa to też wstaw jedną historię jeżeli masz to o bracie simby.Mogłabyś jenapisać przy kolejnej notce no chyba,że to dla ciebie za dużo.Na moim blogu są nowe wpisy zapraszam licze że zostawisz komcie.I mówiłaś że Skaza i Sarabi mieli z sobą córke.Napisałaś o tym post?Jak nie to napisz!A jak napisałaś o tym post to proszę o linka do tego postu jeżeli to możliwe.Wiem,że zadużo sobie życzę no ale...A!I dzięki,że dałaś link na mojego bloga.
OdpowiedzUsuńOk!
UsuńNapisałam o Johari ( córce Skazy i Sarabi )
oto link:
http://uuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuusfdgj.blogspot.com/2014/09/nieznana-corka.html
Pierwszy rozdział jaki napisałaś
OdpowiedzUsuńPrzeczytałam o Johari.Ciekawe.A jezeli chodzi o te opowieści to napiszesz je wkolejnej notce czy w drugiej,trzeciej czwartej?
OdpowiedzUsuńSerpen mamą Kovu, trochę możliwe. Ale raczej wtedy Serpen nie byłaby siostrą Ziry, bo Kovu jest z pokolenia Kiary, więc siostra Zira nie mogłaby go urodzić.
OdpowiedzUsuńNuka to na 100% syn Skazy. No bo (tak jak mówiłaś) nie wywyższałby się tak, gdyby nie był synem.
Nuka odziedziczył po Skazie część wyglądu, jednak kolor oczu ma po swojej matce Zirze. Dla mnie on i Vit to dzieci Skazy :) A co do Serp, to możliwe, każdy ma swoją wersję
OdpowiedzUsuńFajna notka :)
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem tylko nuka jest synem Skazy i Żory
Zapraszam do mnie :*
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńDawno tutaj nie zaglądałam, mam sporo do nadrobienia, wolę Tanabiego od Tandi, ale kto co lubi, moim zdaniem Nuka jest synem Skazy, no bo czyim?
OdpowiedzUsuńChciałabym zaprosic do siebie, czasem urządam tego typu gry
http://krol-lew-4-nowe-zycie.blogspot.com/
A twórca postaci Nuru i Kesara wie że używasz ich do swojego bloga?
OdpowiedzUsuńMożliwe, ale wątpię.
OdpowiedzUsuńWedług mnie było tak:
Kopa zakochał się w Vitani i wzajemnie. Lecz kiedy lwiczka powiedziała mamie, że kocha Kopę, Zira krzyknęła:
– Żadnych przyjaźni z NIM! ZAKAZUJĘ CI NA NIEGO PATRZEĆ!!!
– Ale… – powiedziała smutna Vitani.
– Kto zabił Skazę?! KTO?! KTO GO ZABIŁ?!
– No, Simba...
Zira zapragnęła zemsty. Następnego dnia odnalazła Kopę i zabiła go. Kiedy król Simba dowiedział się o tym, wygnał Zirę i jej rodzinę na Złą Ziemię.
Dowód na istnienie Kopy jest bardzo prawdopodobny. Na koniec filmu Król Lew pawian Rafiki podnosi jakieś lwiątko. Wielu uważa, że mógł to być właśnie Kopa.
no tak kopa mugł być tym lwiontkiem i tez tak uwarzam poziam zdańe tez sondze ze tak bylo
OdpowiedzUsuń