Ojciec Nali

Dziś znowu będą dwa opowiadania:
pierwsze - moje pt. "Życie Mufasy"
drugie - na zamówienie RICARDIA o Jasirim - w jego wersji ojcu Nali

Ale najpierw napiszę kto mógłby być tatą nali jak nie Shizasen.

Jest pewien lew........wszyscy o nim zapominają.
Oto on:

Ten lew jest albo bratem sarabi albo jej szwagrem. Jeśli ten lew jest dla Sarabi tylko mężem siostry (szwagrem ) to znaczy że nie jest spokrewniony z Sarabi, Mufasą i Simbą. Więc czy ten lew mógłby być tatą Nali? - Według mnie TAK

Jest jeszcze więcej lwów do obgadania.

Ni

Czy Ni mógłby być tatą Nali? - Według mnie nie.
Dowody że Ni nie jest tatą Nali:

- Ni ( chyba ) był nastolatkiem jak ona go pierwszy raz zobaczyła.
-Całe stado uważało Ni za obcego lwa nawet Sarafina która bała się że Ni zrobi coś lwiątką.

Leo i ten drugi lew
W pewnej książce o królu lwie pojawiły się dwa lwy. Biały jest znany z imienia - ma na imię Leo. Ten drugi za to nie jest znany z imienia.

Leo

Ten drugi lew

 Nie czytałam książki z Leo i tym drugim lwem, ale wydaje mi się że bardziej prawdopodobne jest to że to Leo jest tatą nali bo Leo jest bardzo podobny do Mheetu - brata Nali.

Skaza? Mufasa?

NIE! Gdyby Mufasa był tatą Nali to Simba i Nala byli by przyrodnim rodzeństwem. A gdyby to był Skaza to by byli kuzynami. Może i Mufasa i Skaza byli jedynymi samcami w stadzie ale nie w Afryce!

Dowody że Nala nie jest córką Skazy:
-Nala jest bardzo jasna a Skaza bardzo ciemny
-Nala jest dobra a Skaza zły
-Nala by nie namawiała Simby do zabicie Skazy gdyby był jej ojcem

Wiec ojcem nali mógłbybyć:
-Jasiri
-Shizasen
-Lew z komiksu pod warunkiem że jest on tylko mężem siostry Sarabi
-Leo
-Ten drugi lew z książki
-Lew który umarł
-Lew z innego stada
-Inny lew

Nie wiadomo która wersja jest prawdziwa. Ja trzymam się tej z Shizasenem. Ale byli jeszcze Shizen i Mafriki, mało o Shizenie i Mafrikim wiem.

No to teraz opowiadanie o Jasirim.
Opowiadanie:
W stadzie lwiej ziemi urodził się lwiak Jasiri. Bardzo lubił się bawić z Mufasą. Pewnego dnia wybiegli razem na Złą Ziemie.
-Musimy mieć pewność że nikt nas nie śledzi.. Szepnął Jasiri do Mufasy gdyż byli jeszcze na Lwiej Ziemi. Niespodziewanie skoczyła przed nich Sarafina.
-Ja też mogę z wami iść? Spytała.
-A skąd wiesz gdzie idziemy? Zapytał Mufasa.
-Taka mi powiedział. Powiedziała Sarafina.
-No dobrze chodź. Powiedział Jasiri. 
Trójka przyjaciół poszła na Złą Ziemie. Tam spotkali dwie lwiczki: Serpen i Zire.
-Wy jesteście z Lwiej Ziemi tak? Zaprowadzicie nas na Lwią Ziemie? Powiedziała Serpen.
-Nie! To za duże ryzyko! Wam złoziemcom nie można wchodzić na naszą ziemie! I ja już idę! Krzyknął Mufasa i poszedł. 
-No dobrze to my lepiej zostaniemy tu. Powiedziała Zira.
Jasiri i Sarafina bawili się z Zirą i Serpen. Codziennie do nich przychodzili. Pewnego dnia zaczepił ich Taka.
Oni jednak nie chcieli by on z nimi szedł, dlatego Taka ich śledził. Dla zmyłki kiedy się o tym dowiedzieli zaprowadzili go specjalnie z w złe miejsce - nad rzekę krokodyli. Sarafina i Jasiri bez problemu przeszli przez rzekę. Ale Takę złapały krokodyle.
-Jasiri! Uratuj go! Krzyknęła przerażona Sarafina. Jasiri skoczył i wyciągnął Takę.
-Odważny jesteś Jasiri. Powiedziała Sarafina.
Taka poszedł na Lwią Ziemie. Kiedy Sarafina i Jasiri wrócili Sarafina musiała pójść pomóc matce. Wtedy Jasiri został sam na sawannie i podszedł do niego Taka.
-Przyszedłeś mi podziękować że cie uratowałem? Spytał Jasiri.
-Nie! Przez ciebie wyszedłem na łamagę która nie potrafi uciec wielkim głupim jaszczórką! Krzyknął Taka i skoczył na Jasiriego. Lewki zaczęły walczyć, to była walka na śmierć i życie. Rozdzieliła ich Sarafina kiedy przyszła. Jasiri i Taka od tego czasu się nie lubili. 

  
 Jasiri pobiegł do swojej matki. Ona trzymała w łapach dwie malutkie lwiczki.
-Mamo kto to? Spytał Jasiri.
-To twoje rodzeństwo. Odpowiedziała mama Jasiriego i zaczęła myć lwiczki.

Kiedy lwiczki podrosły ciągle chodziły za Jasirim. Pewnego dnia gdy on szedł na złą ziemie one za nim poszły. I dorwały je hieny.
-Zostawcie je! WRYYYYYYYYYYYYY! Krzyknął Jasiri i zawarczał. 
-Że też one musiały za mną pójść. Dodał w myślach Jasiri.
Lwiczki uciekły hienom i pobiegły do swojej mamy.
-Mamo! - Krzyknęły - Jasiri zabrał nas na złą ziemie i zaatakowały nas hieny!
Mama Jasiriego poszła do Jasiriego.
-Dlaczego naraziłeś siostry?! Powiedziała.
-To one za mną jak zwykle poszły, ja nie wiedziałem że one za mną idą. Powiedział Jasiri.
-Nie kłam! Masz zakaz chodzenia na złą ziemie! Te wyrzutki namówiły cię byś się pozbył sióstr w ten sposób! Krzyknęła mama Jasiriego. 
Jasiri wrócił smutny do domu i zobaczył jak bawią się jego siostry.

Jasiri wyrósł na silnego lwa. Ożenił się z Sarafiną i mieli dwoje dzieci: Nale i Mheetu. Ale kiedy Skaza wszedł na tron wygnał Jasiriego razem z Mheetu. Jednak jak tron przejął Simba Mheetu i Jasiri wrócili do domu.            :)

 To teraz opowiadanie o życiu Mufasy.
Ale najpierw ciekawostka:
Na niektórych zdjęciach Hawa - mama Ziry ma taką samą grzywkę jak jej ( Hawy ) wnuczka - Vitani.

 
Opowiadanie:

 
 Królewskiej parze - Ahadiemu i Uru urodził się syn.
-Jak go nazwiemy? Spytał Ahadi.
-Może Jufasa. Powiedziała Uru.
-Nie, to jest nie królewskie imię! Lepiej Mufasa. Powiedział Ahadi.
Odbyła się prezentacja księcia Mufasy. 
Mufasa dorastał na Lwiej Ziemi i uczył się jak być królem.
Pewnego dnia poszedł wraz ze swoją przyjaciółką - Sarabi na śnieżną ziemie. ( magiczna kraina gdzie jest ciągle śnieg ) Zobaczyli że jednemu lisowi polarnemu przykleił się język do skały.
Mufasa podszedł do niego i odkleił mu język.
-Dziękuje Ci! Gdyby nie ty to bym zamarzł, tutaj trzeba się ciągle ruszać by nie zamarznąć. Powiedział lis i poszedł. Mufasa był dumny że pomógł lisowi. Kiedy wrócił z Sarabi na lwią ziemie zobaczył że Uru trzyma w łapach małe brązowe lwiątko. 
Mufasa próbował się przecisnąć przez lwice które się patrzyły na lwiątko, ale nic z tego. Ahadi i Uru patrzyli w brązowe lwiątko jak w obrazek i nie widzieli że Mufasa próbuje się przecisnąć przez stado zebranych lwic.  Mufase wzięła w pysk jego daleka ciocia i pozwoliła mu wejść na nią by lepiej widział.
-Urodził Ci się brat Mufaso. Powiedziała jego daleka ciocia.
Mufasa się ucieszył ale z drugiej strony bał się że zejdzie na boczny tor. Kiedy brązowe lwiątko ( Taka) było malutkie rzeczywiście rodzice Mufasy i Taki poświęcali mu więcej czasu ( Tace ) ale jak Taka podrósł traktowali ich po równo. Mufasa lubił bawić się z bratem. Pobiegli raz na rajską ziemie.
-Hej! Lwiątkom z lwiej ziemi nie wolno tu tak sobie poprostu wchodzić! Powiedziała przywódczyni lwiej gwardii na rajskiej ziemi.
-My nie jesteśmy takimi zwykłymi lwiontkami z lwiej ziemi. Powiedział Taka.
-Jesteśmy dziećmi króla lwiej ziemi. Dokączył Mufasa.
Taka i Mufasa rośli. Ale Taka stawał się zły. Już nie był dobrym lwiątkiem był zły i dlatego został Skazą.

Kiedy Skaza i Mufasa byli nastolatkami pojawił się nowy majordomus - Zazu. Mufasie bardzo się spodobał nowy majordomus ale Skaza chciał zjeść majordomusa. Skaza gonił Zazu po całej Afryce. Wreszcie Mufasa osłonił Zazu i powiedział Skazie żeby tak nie robił.
-Będę sobie robił co chce. Powiedział Skaza.
-Taka, stałeś się zły, wolałem jak byłeś dobry. Powiedział Mufasa.
-Nie mów do mnie Taka! Jestem Skaza, Taka to głupie imię! Syknął Skaza.

Gdy Mufasa dorósł ożenił się z Sarabi. Sarabi i Mufasa bardzo się kochali.

 Pewnego dnia Mufasa został królem i Sarabi urodziła mu syna - Simbę.

 

Mufasa uczył Simbę jak być dobrym królem. 
-Simba, będziesz dobrym władcą wiem to. Powiedział Mufasa.
-A skąd to wiesz? Spytał Simba.
-Masz dar bycia dobrym królem we krwi, tak jak ja. Powiedział Mufasa.

Pewnego dnia kiedy Mufasa się przechadzał przybiegł do niego Skaza.
-Mufaso! Antylopy biegną na oślep przez wąwóz a tam na dole jest Simba! Powiedział Skaza.
Mufasa przestraszony pobiegł do wąwozu. Wziął Simbę w pysk i odstawił go na skalną półkę.

Mufasa też miał wejść na skalną półkę ale antylopy zepchnęły go na dół. Mufasa skoczył na pewną skałę. Zobaczył Skazę.
-Bracie pomóż mi! Powiedział Mufasa.
Skaza złamał Mufasę za łapy i powiedział: "Niech żyje król!" po czym zrzucił Mufasę ze skały. Mufasa umarł pod kopytami antylop gnu.      :)

To teraz napiszę skróty od imion bohaterów króla lwa.


Imię:                                     Skrót:
Mufasa                                 Muffy
Sarabi                                       Sabby
Simba                                        Simbuś
Skaza/Taka                                Takuś
Sarafina                                      Saffy
Nala                                                Nal
Pumba                                         Pumbka
Kopa                                           Kopuś
Tamara/Tama                              Tam
Kiara                                           Kiarcia
Kovu                                             Kovuś
Zira                                                   Zirka
Vitani                                             Tani, Vitka, Vita

P.S. Zrobiłam na fun teście test pt. "Do kogo  z króla lwa jesteś podobny?".
Jeśli wyjdzie ci punktów:

5-20 to znaczy że jesteś podobny do Nali
 1-4 to znaczy że jesteś podobny do Skazy
 2-8 to znaczy że jesteś podobny do Ziry
 10-40 to znaczy że jesteś podobny do Mufasy
 3-12 to znaczy że jesteś podobny do Malki

  PAMIĘTAJ ŻE MOŻESZ BYĆ PODOBNY DO WIĘCEJ NIŻ JEDNEGO BOHATERA!!!

Oto link do mojego fun testa:

http://www.funtest.pl/test/dokogozkrolalwajestespodobny/

:)