wtorek, 30 września 2014

Ojciec Sarabi

Sarabi wróciła z zabawy z Taką i Mufasą. Przywitał ją jej ojciec Talim. Sarabi zaczęła na nim skakać a on powiedział: "Gdzie byłaś córko? " Sarabi powiedziała że na Lwiej Ziemi z Taką i Mufasą. Talim uśmiechnął się nic nie mówiąc. "To dobrze, Ahadi zgodził się żebyśmy mieszkali na Lwiej Ziemi pod warunkiem że nie będziemy spać na Lwiej Skalę tylko w ciasnej grocie blisko cmentarzyska słoni. Jeśli Sarabi w dorosłości poślubi jednego z synów Ahadiego zostanie królową, a dla mnie i mojej żony będzie to oznaczać lepsze życie. " Pomyślał. Po zabawie z Sarabi Talim poszedł do swojej żony. Jego żona nazywała się Lisabeth i była mamą Sarabi. Talim opowiedział jej o tym co wymyśli, a ona uśmiechnęła się do niego i powiedziała cicho ( cicho żeby Sarabi która bawiła się teraz z Elaine nie usłyszała ) : "Ale który z synów Ahadiego będzie królem? " Następnego dnia Talim położył się na kamieniu a obok niego leżała Sarabi która spała. Do Sarabi i Talima przyszła Lisabeth i szepnęła Talinowi na ucho: "Dziś rozmawiałam z Uru i ona spytała mnie czy lepiej żeby królem był Taka czy Mufasa. Powiedziałam jej że Mufasa więc musimy dopilnować by Sarabi bawiła się tylko z Mufasą a jak dorosną... " Mówiąc to ostatnie zdanie Lisabeth polizała Talima. Talim zrozumiał o co chodzi bo to on wpadł na pomysł zeswatania Sarabi z przyszłym królem. Kiedy słońce już zachodziło Sarabi wymknęła się na spotkanie z Taką. Talim szukał jej długo, ale nie znalazł. Postanowił pójść szukać jej na Lwiej Ziemi. Zobaczył ją jak bawi się z Takę. Lew szybko podbiegł do lwiątek i walnął Takę łapą. Taka schował się przed ojcem Sarabi a Talim głośno ryknął na znak żeby Taka uciekł. Kiedy Taka uciekł Talim powiedział do Sarabi: "Córko, mówiłem Ci żebyś bawiła się tylko i wyłącznie z Mufasą! Tron jest najważniejszy, pomyśl o tym jak możesz zostać królową. " Sarabi skuliła się. Talim pochylił się nad nią i powiedział: "Teraz to jeszcze nie ma znaczenia ale pamiętaj o tym co możesz mieć będąc królową. " Sarabi uśmiechnęła się do swojego ojca i powiedziała mu na ucho: "Tato, to ja jednak chce być tą królową. " Wieczorem Talim zabrał Sarabi na Rajską Ziemie. O tej porze na niebie zrobiły się wzorki. Sarabi wskoczyła na ojca a on zaczął ją uczyć jak być królową. Był pewny że kiedyś to Sarabi poślubi Mufasę i zostanie królową. :)

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
I jak, fajnie wyszedł ten post? Planowałam dać dziś posta o dorosłości Mirriego, ale co za dużo o tym samym to nie najlepiej. Dałam więc posta o ojcu Sarabi - Talimie. Przypominam że ósmego października 2014 roku będą wyniki konkursu 3. :)

1 komentarz: