Mahiri nie lubiła Falon jednak wtedy musiała z nią pogadać. -Falon! Mój syn Mohatu zmiknoł nie ma go! Masz z tym coś wspólnego? Powiedziała królowa. -Nie! Skłamała Falon która nie lubiła Mohatu bo to ona miała być po Dahabu władcą lecz narodziny Mohatu kompletnie skrzyżowały jej plany. Falon poszła w swoją stronę. Mahiri nie ufała Falon więc poszła za nią. Falon doszła na Złą Ziemie. Tam wyciągnęła z krzaków Mohatu. Na Złej Ziemi mieszkały wtedy hieny. Falon chciała wrzucić Mohatu do dołu pełnego hien lecz przyszła Mahiri. -Co robisz z moim synem?! Spytała Mahiri. Falon upóściła Mohatu do dołu z hienami. Lecz mały lewek złapał się łapkami. Mahiri uratowała syna. Mahiri wróciła z Mohatu na Lwią Skałe.
-Aseko! Pilnuj go! Rozkazała królowa. -Tak jest! Rzekł Aseko. Mahiri powiedziała Dahabu tym co robiła za ich plecami Falon. Dahabu wkurzył się na siostrę i wygnał ją. Falon jeszcze planowała jak pozbyć się Mohatu i Dahabu. Miedzy czasie zamieszkała na Zakazanej Ziemi i wzieła ślub z Malem. Potem urodziła im się córka Dalia. :)
Troche podobnie jak ze Skazą
OdpowiedzUsuń