Ale skoro Zira wybrała Kovu to o tym opowiem:
Zira mieszkała sobie na Złej Ziemi. Razem ze swoimi dziećmi: Nuką, Vitani i Kovu.
W końcu zdecydowała że jutro wybierze z pośród Nuki i Kovu kogoś kto zabije Simbe.
I wtedy zastanie królem Lwiej Ziemi.
Następnego dnia postanowiła wyprubować oboje.
Narpiew rano poszła na Złą Skałe i zabrała Nuke.
-Dokąd idziemy? Spytał Nuka.
-Tu sprawdze jak polujesz! Powiedziała Zira puszczając Nuke na Rajskiej Ziemi.
Zira uważała że król musi umieć polować.
Nuka upolował 3 zajęce, 5 dzioborożce i 1 bobra.
Zira zabrała więc Nuke na Zakazaną Ziemie.
Tam też był cmentarz słoni ale inny. Na nim mieszkały hieny.
Zira zabrała tam Nuke by zobaczyć jak poradzi sobie z hienami.
Nuka sobie nie poradził. Uratował się ucieczką.
Zira zabrała go więc na Złą Ziemie.
Poszła teraz po Kovu. Kovu już wstał i bawił się z Vitani.
Zira miała już po niego pójść ale spotkała Sharpen.
-Cześć siostra! Co tam porabiasz? Zawołała Sharpen.
Nuka był akurat blisko i podsuchiwał rozmowe Ziry i Sharpen.
-Suchaj! Teraz jestem zajęta. Muszę wybrać kto zabije Simbe. Kovu czy Nuka? Nuka miał już test. Teraz kolej Kovu. Powiedziała Zira i odeszła.
Nuka wiedział już co się dzieje.
Gdy Zira wzieła Kovu na Rajską Ziemie Nuka ją śledził.
Nuka postanowił zepsuć Kovu test na króla.
Jednak spóźnił się, Kovu upolował: 7 zajęcy, 3 dzioborożce i 2 bobry.
Nuka upolował 9 zwierząt a Kovu 12.
Potem Zira zaniosła Kovu na Zakazaną Ziemie.
Nuka wskoczył w błoto by wyglądać jak Kovu.
Nuka pomalowany na Kovu rozgniewał hieny. Hieny gdy zobaczyły Kovu były wściekłe bardzo mocno.
Kovu jednak poradził sobie.
Uciekając na góre kości drapnoł jedną hiene w oko.
Na drugą hiene przez przypadek żucił kość słonia-wielką.
Zira ucieszyła się że Kovu tak sobie poradził.
Po południu Zira zwołała wszystkie lwice i Kiume na Złą Skałe.
Tam chciała ogłosić kto zabije Simbę i będzie królem z jej synów.
Nuka i Kovu przyszli punktualnie.
-Uwaga! Powiem że królemm i zabójcą Simby będzie.................. Kiedy Zira mówiła Nuka i Kovu czekali zestresowani.
-Kovu! Dodała Zira. Vitani bardzo się cieszyła że królem będzie Kovu.
Nuka był bardzo smutny. -Mamo! Przecież to ja jestem synem Skazy! I jestem od Kovu starszy! Powiedział Nuka.
-Ale on jest od ciebie lepszy! Powiedziała Zira. Nuka zrospaczony pobiegł do swojej groty.
Tym czasem Kovu cieszył się że będzie królem. Po całym zebraniu Vitani pobiegła do Nuki.
-Kovu jest od ciebie lepszy! A ty jesteś nie król! Zawołała Vitani i pobiegła pobawić się z Kovu.
Nuka był bardzo załamany.
"Nawet moja siostra się ze mnie śmieje. Może ja nie jestem ważny dla świata." Pomyślał Nuka.
Teraz Zira poświęcała więcej czasu Kovu.
Nuka bardzo często był sam.
Oprucz chwil w których bawił się z Dotty.
I przez te wszystkie lata Nuka był zazdrosmny o Kovu.
A teraz obrazki do mojego opowiadania:
Mam nadzieje że opowiadanie się podobało bo się bardzo natrudziłam wymyślając to. :)
fajna nota xddd
OdpowiedzUsuń