czwartek, 6 marca 2014

Sen Nuki

To była smutna noc dla Stada Złej Ziemi bo to właśnie w nią zostali wygnani. -Simba jeszcze dostanie! Groziła Zira lecz teraz wszyscy byli zmęczeni i położyli się do spania. Nuka nie miał miejsca. Bo dłużo miejsca zajęła Vitani. Lwiczka rozłożyła się na całej wolnej ziemi. Reszta była zajęta przez lwice. Nuka poszedł więc spać gdzieś indziej. Było tak ciemno że nie zauważył że położył się na Lwiej Ziemi. Miał za to piękny sen, że on był mały, a Skaza żył.
Nuka spał mocno. Bardzo chciał żeby znowu on, Zira, Vitani i Kovu mieszkali na Lwiej Ziemi. Dęsknił za Lwią Skałą więc postanowił że pójdzie na chwilę zobaczyć Lwią Skałę. Oglądał Lwią Skałę i była wspaniała. Przypomniały mu się przyjemne chwile na Lwiej Ziemi:
Niestety zauważyła go Nala. -Nuka! Uciekaj stąd! Wrzasneła Nala. Nuka nie zauważył Nali. Nala pobiegła po Simbe. Nuka prędko zauważył co się dzieje i uciekał. Po drodze pod knoł się o gałąź i wpadł do przepaści. Na szczęście zaczepił się o liany bo był na Rajskiej Ziemi. Przed nim pojawił sie wielki dym.
-Nuka! Zawołał duch. -Ojcze! To ty? Spytaj Nuka. -Nuka! Dlaczego nie zabiłeś Nali? Spytał duch Skazy. -Jest silniejsza, zginoł bym..... powiedział Nuka.  -I ty się dziwisz że wybrałem Kovu na zabujcę Simby?! Warknoł duch lwa. Skaza zanim zmarł powiedział: "Zira....Kovu ma zabić....Simbe. -Ale ja.. Pisnoł Nuka. -Ty nie potrafisz nawet przypilnować rodzeństwa. Rzekł duch Skazy i znikł.
Nuka jeszcze bardziej densknij za Skazą. :)
 

3 komentarze: