Chodziło o cmentarz słoni.
Moja wersja jest taka:
Gdy Zira dowiedziała się że hieny zabiły Skaze a Simba im w tym pomógł chciała je zabić.
Poszła więc na cmentarz słoni.
Wybrała się tam razem z Nuką.
-Ty atakujesz do lewej a ja od prawej! Rozkazała Zira i zaatakowała hieny.
Szybko złapała Banzai i Shenzi a Nuka złapał Eda.
Zira rozszarpała hieny na strzępy.
-Teraz zostało tylko zabić Simbę! Powiedziała Zira.
Po czym ona i Nuka wrócili na Złą Ziemie.
Taka jest moja wersja a jeżeli macie inną to piszcie a dam nagrody:
Polecenie bloga
dyplom
link do nispodzianki
A teraz zdjęcia do mojego opowiadania:
Ja uważam, że hieny odeszły z głodu - już przed rządami Skazy go cierpiały, a potem, kiedy nie dostarczał im mięsa opuściły cmentarzysko słoni - jak wiadomo, wszystkie zwierzęta powróciły na Lwią Ziemię, na którą hieny nie mogły przybyć, bo faktycznie zostałyby rozszarpane przez lwy.
OdpowiedzUsuń( moja strona: www.lions.czo.pl - również o królu lwie, tylko, że pbf.
Moja wersja jest taka:
OdpowiedzUsuńGdy hieny zaczęły rozszarpywac Skaze Zira skoczyła do miejsca gdzie był już nie żywy Skaza. Zaczęła je zabijac. (Jeszcze żywe) hieny zaczęły uciekac. Wiedziały, że Zira może przyjśc na cmentarzysko słoni więc hieny odeszły. :)
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń