poniedziałek, 24 marca 2014

To ciekawe

Ostatnio ja obejrzałam Króla lwa 2 ( Czas Simby ) kolejny raz i zobaczyłam że Kovu gdy był mały i gdy był dorosły nigdy nie powiedział do Ziry "Mamo." 
Ale przecież wiadomo że Zira i Rosko to jego biologiczni rodzice. 
Ja uważam że po prostu nie miał okazji bo tu są ich jedyne rozmowy: 
( Zira to zielone a Kovu to żółte ) 
-To nie jego wina! Ja sam tam poszedłem! 
-Co tam robiłeś!? 
-Nic! 
-Kto nas wygnał z naszej ziemi?! 
-Simba! 
-Kto zabił Skaze?! 
 -Simba!
-Pamiętasz co Ci o nich mówiłam!? Zapomniałeś?! 
-Nie! Przepraszam. Ale ona jest całkiem miła. Ja lubię ją! 
-Co?!  Czy ty sądziłeś że on pozwoli Ci się ze swoją córką się bawić?! Co za szaleństwo! Eeee tak! 
To jest myśl! Jakie mądre dziecko! Jestem z Ciebie dumna! Równie sprytny był Skaza i temu właśnie zawdzięczał swoją wielkość! Ta droga wiedzie nas do triumfalnego powrotu do władzy! 
-Ale ja nie chce! 
-Dość! Ci ty mój malutki! Jesteś bardzo zmęczony! Śpij już mały Kovu! Dzikie ślepka stul! I niech przyśni Ci się kto! Wielki Kovu król! 
-Dobranoc! 
-Dobranoc słodki książę! Od jutra zacznie się ciężka praca! 
( Dalej Zira śpiewa Kovu Luli luli laj! ) 
Zaś w dorosłości Kovu: 
-To jesteś już gotowy! Hu hu hu hu! Łatnie, bardzo ładnie! Hu hu hu hu! Twoje serce jest tak samo mroczne jak serce Skazy! Co jest twoim celem?! 
-Chcę pomścić Skaze. Zapanować nad Lwią Ziemią. 
-Tak! Czego cię nauczyłam?! 
-Simba to jest nasz wróg! 
-A więc co musisz zrobić!? 
-Muszę go zabić! 
          ( A trochę później: ) 
-Wreszcie się zaczęło! Ruszaj! 
( Jeszcze później gdy Zira zrozumiała że Kovu to dupek i zdrajca: )
-Ty! Jak mogłeś to zrobić!? 
-Ja nie chciałem. To nie moja wina. Ja nic nie zrobiłem! 
-Otóż to i w ten właśnie sposób zdradziłeś swoje stado! Zdradziłeś Skaze! 
-Nie chce mieć z tym nic wspulnego! 
-Nie wykręcisz się już! Nuka nie żyje i to przez Ciebie! 
-Nie! 
-Zabiłeś własnego brata! 
-Nie! 
( A potem gdy była wojna: )
-Kovu! Rusz się! Jesteś słabszy niż myślałam! Zejdź z drodi! 
-Nie skrzywdzisz Kiary! Ani Simby! Nie po zwole na to! 
-Wryyyyyyyyyyyyyyyyyyyyy!!!!!!!!!!!!!!! 
 A Zira mówiła na Kovu po prostu Kovu. 
Nie nazwała go synem. 
Tylko raz bratem Nuki. :) 
 
 
       
      
  
       

2 komentarze:

  1. Zira: O, Simba, widzę, ze już poznałeś MOJEGO SYNA, KOVU?
    Simba: Wynoś się, ty i on!
    Kovu jest jes synem, to wynika z tej wypowiedzi.

    OdpowiedzUsuń