Kiedyś Kiara i Nuka byli parą.
Poznali się zanim Kovu poznał Kiare. Zira była wtedy na wygnaniu. Nuka poszedł na Lwią Ziemie by upolować coś do jedzenia. Po drodze spotkał bawiącą się Kiare. Oba lwiątka świetnie się bawiły. -Kiara! Chodź na obiad! Zawołała lwiczke Nala. -Cześć Kiara! Powiedział Nuka. -Żegnaj Nuka! Powiedziała Kiara.
Później Nuka pod pretekstem polowania spotykał się z Kiarą. Potem byli już parą.
Pewnego razu Kiara poszła spotkać z się z Nuką na Złej Ziemi. Wiedziała że rezykuje wchodząc tam swym życiem, ale kochała Nuke. Nuki tam nie było. Ale Kiara zobaczyła tam Kovu. Nie wiedziała że to Kovu. Pobiegła więc odnaleźć Nuke. Znalazła go na Rajskiej Ziemi. -Nuka! Muszę Ci coś powiedzieć! Powiedziała Kiara. -Co takiego? Spytał Nuka. -Poznałam wspaniałego lwa. I to właśnie z nim chce być. Więc zrywam. Powiedziała Kiara i odeszła. Nuka był załamany, on kochał Kiare.
Nuka długo był załamany aż do czasu gdy poznał Dotty. Dotty i Nuka szybko stali się parą. :)
Przecież Nuka i Kiara to kuzyni!!!!! :p :p
OdpowiedzUsuńDokładniej Nuka to wujek Kiary!
OdpowiedzUsuńmasz rację
UsuńTo się nie liczy u lwa
OdpowiedzUsuńNic dziwnego że Nuka zwariował!
OdpowiedzUsuń